Odstawiają wówczas pigułki, stawiając na seks bez zabezpieczenia, a następstwem tego może być niestety nieplanowana już w tym wieku ciąża. Trzeba mieć na uwadze, że ciąża w wieku okołomenopauzalnym, czyli zazwyczaj w wieku 50+, obarczona jest wysokim ryzykiem. Niebezpieczna może być zarówno dla zdrowia dziecka, jak i dla jego
W konsekwencji prowadzi to do nieprawidłowości genetycznych powstałych z nich zarodków. Szacuje się, że u kobiet: w wieku 25-30 lat ryzyko nieprawidłowości zarodków wynosi 25%. Z kolei w wieku 31-35 lat – 35%. Natomiast pomiędzy 35. a 37. rokiem życia – 45%. Finalnie, w wieku 38-40 lat jest to już 60% zarodków.
to tak, moja siostra urodziła 3 w tym wieku a mama mnie 27 lat temu w wieku 39 lat ,a ciocia 3 w wieku 43. Wszystko zalezy od tego w jakiej formie jesteś 38 latek nie równy 38 latkowi
W Pani przypadku wynosi on 0,52, co pozwala wysunąć podejrzenie niewydolności przysadki. W obecnej sytuacji wskazane jest powtórzenie badań w odpowiednich dniach cyklu, tzw pełen profil hormonalny. Kwas foliowy zalecany jest każdej pacjentce starającej się o ciążę. Jego suplementacja obniża ryzyko wystąpienia wad układu nerwowego
Jeszcze do niedawna kobiety, które nie urodziły przed trzydziestką były nazywane późnoródkami lub mamami last minute. Obecnie coraz więcej kobiet decyduje się na dziecko dopiero po 30, a niektóre nawet po 35 roku życia. Dowiedz się dlaczego takie ciąże powinny być po szczególnym nadzorem lekarza lub położnej i jak ważna jest w ich przypadku profilaktyka. […]
nie rozumiem tych głupot, że ciąża w młodym wieku nie ma żadnych plusów. mam skończone 21 lat i jestem młoda. całą ciążę przeszłam zdrowo i aktywnie, bez żadnych powikłań
88TO6. Pod względem biologicznym, najlepszy wiek na zajście w ciążę to czas między 20. a 30. rokiem życia. Zajście w ciążę przed tym wiekiem może być przyczyną za niskiej wagi dziecka, za to zajście w ciążę po 30. - 35. roku życia zwiększa ryzyko chorób. Najlepszy moment zajścia w ciążę dla każej kobiety to bardzo indywidualna sprawa, jednak biologicznie wiek ten to od 20. do 30. roku życia. Kobieta przed 30. rokiem życia łatwiej przechodzi ciążę, dlatego urodzenie pierwszego dziecka jest wskazane właśnie wtedy. Ryzykowne jest rodzenie dzieci po czterdziestce. Oczywiście nie zawsze musi dochodzić do powikłań, jednak ryzyko jest wówczas bardzo duże. Każda mama po czterdziestce musi zdawać sobie sprawę, że jej ciąża jest z grupy podwyższonego ryzyka. Poza tym szansa na zajście w ciążę również z każdym rokiem jest coraz mniejsza. W trakcie ciąży należy o siebie bardzo dbać, a jeśli uda ci się zajść w ciążę w tym wieku, dbać o siebie powinnaś podwójnie. Jest to związane ze stanem zdrowia kobiety. Dzieci urodzone przez kobiety w tej grupie wiekowej często rodzą się z niską wagą. Wzrasta ryzyko wystąpienia wad wrodzonych (zespół Downa - 1 na 38 urodzeń). Głośna sprawa w Polsce dotycząca kobiety, która urodziła bliźniaki w wieku 60 lat i uważa, że stało się to metodą naturalną, wywołała prawdziwą burzę. – W tym wieku już dawno musiało nastąpić wygaśnięcie jajników – mówi prof. Leszek Pawelczyk, szef Kliniki Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu szpitala UM w Poznaniu dla Gazety Prawnej. Kobiety przechodzą najpóźniej menopauzę w wieku 55-56 lat, ale to naprawdę rzadkość. Poza tym nie mogą już wtedy zajść w ciążę, mimo że mają jeszcze miesiączkę - jest to wysoce nieprawdopodobne. W sprawie 60-letniej matki pojawia się wiele pytań. - Kobieta, która ma lat 59 czy 60 lat, ma zanikową macicę, zanikowy narząd rodny, śluzówkę niezdolną nawet do implantacji, czyli zagnieżdżenia komórki jajowej - czytamy w Gazecie Prawnej. - Kobieta (...) może zajść w ciążę wtedy, kiedy jej się poda zapłodniony zarodek uzyskany z komórki jajowej dawczyni i plemnika dawcy, a wcześniej wesprze ją samą hormonami. Zobacz też: WSZYSTKO o Barbarze S.
Jej córka miała zaledwie pięć miesięcy, gdy Marnie dowiedziała się o chorobie. Już wówczas nowotwór był w czwartym stadium zaawansowania. Wcześniej doradca laktacyjny, terapeuta zajęciowy i ginekolog błędnie zdiagnozowali u aktorki zapalenie piersi spowodowane karmieniem. Gdy prawda wyszła na jaw, Schulenburg zależało na jednym: pozostać silną dla córki. spis treści 1. Mąż aktorki uhonorował jej odejście 2. Pierwsze objawy pojawiły się po porodzie 3. Rak zapalny piersi – rzadki, ale bardzo groźny nowotwór 1. Mąż aktorki uhonorował jej odejście Mąż aktorki uhonorował jej śmierć, publikując wzruszający post (Instagram) Zobacz film: "Nieoczywiste objawy raka piersi" Aktorka zyskała sławę dzięki "As The World Turns", jednak największą i najtrudniejszą jej rolą była walka z rakiem. Gdy odeszła 17 maja, cztery dni przed swoimi 38. urodzinami, jej mąż zaapelował, by nie nazywać tego przegraną. "Proszę, nie mów, że Marnie przegrała walkę z rakiem. To po prostu nieprawda. Od czasu diagnozy codziennie obserwowałem, jak kopie raka w tyłek" – pisał Zack w mediach społecznościowych, potwierdzając śmierć ukochanej. Przyznał też, że bolesną diagnozę postanowili zaatakować "ślepym optymizmem". 2. Pierwsze objawy pojawiły się po porodzie Objawy tej podstępnej choroby pojawiły się w 2020 roku – niedługo po tym, jak parze narodziła się córka. Niestety lekarze mimo wykonanego badania USG nie rozpoznali, z jakim wrogiem przyjdzie się Marnie mierzyć. Kilka miesięcy później okazało się, że nowotwór jest w czwartym stadium zaawansowania. Aktorka skupiła się na jednym: żeby żyć i pozostać silną dla córki. O swojej walce opowiadała w mediach społecznościowych – w ostatnim poście, umieszczonym na koncie na Instagramie napisała: "Nie jest idealnie być 38-letnią mamą, która potrzebuje butli z tlenem, aby przeżyć. Chcę być dla niej silna i piękna. Chcę jej pokazać, jak poruszać się po tym świecie ze współczuciem, siłą, żywotnością, humorem i radością, tak jak pokazała mi moja Matka". "Odpuść sobie maskę tlenową, po prostu pamiętaj, jak się oddycha". Zagraniczne media donoszą, że bezpośrednią przyczyną śmierci aktorki były przerzuty raka piersi. 3. Rak zapalny piersi – rzadki, ale bardzo groźny nowotwór Ten typ raka należy do rzadkich, ale wyjątkowo agresywnych. Postępuje szybko, a diagnozowany jest późno, najczęściej gdy komórki rakowe blokują naczynia limfatyczne obecne w piersiach. Wskutek tego pojawiają się objawy takie jak zaczerwienienie, opuchlizna i ból. Jedyną szansą dla chorych jest jednoczesne wdrożenie chemioterapii, radioterapii i interwencji chirurgicznej. Jakie objawy powinny jeszcze wzbudzić czujność? pojawienie się tzw. skórki pomarańczowej wokół sutka, przypominającej cellulit, deformacja – najczęściej wklęśnięcie sutka, zaczerwienienie piersi, tkliwość piersi i wyraźnie cieplejsza skóra w miejscu zajęcia sutka, powiększone węzły chłonne. Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Rekomendowane przez naszych ekspertów Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki. polecamy
#1 ciąża w wieku 17 lub 18 lat? co o tym myślicie ? czekam na opinie USSJ so fucking bad :] #2 Zależy z kim, w jakich okolicznościach. A Ty? Co o tym sądzisz? #3 Jak dla mnie 17-18 lat to za szybko na ciazeLepiej poczekac i najpier ulozyc zycie,a nie sprowadzac dziecko na Swiat nie majac w sumie nicLepiej poczekac dojsc do swojego i wtedy wroneczki4 Guest #5 Myślę, że to niepoważne... #6 Z jednego punktu widzenia 18 lat to najlepszy wiek na ciążę i urodzenie dziecka. Nasz organizm jest w szczytowej formie. Ale tu nie chodzi jedynie o fizyczna zdolność organizmu, a przede wszystkim o dojrzałość emocjonalną. Czy czujesz się gotowa do roli matki, to podstawa. Powinnaś zdawać sobie sprawę, że posiadanie dziecka to nie tylko strojenie maluszka w piękne ubranka, spacerki po parku i zabawa z uśmiechniętym maluszkiem. Więcej jest tej szarej codzienności- pieluchy, góry prania, nieprzespane noce, płacz czasem bez zrozumiałej dla nas przyczyny. I jeszcze jedno- jeśli zdecydujesz się na bycie mamą, nie da się tego cofnąć, dziecko to nie zabawka, którą się pobawisz, odłożysz na półkę i wyjdziesz do koleżanki. Sama nie dasz sobie rady, bez wsparcia partnera. pamietaj o tym ze facet jest inny. kobieta szybciej dojrzewa od mężczyzny. no chyba ze masz chlopaka duzo starszego od siebie i dojrzałego. #7 Największa głupota jaką można popełnić w życiu! Praca to nie wszystko. Najpierw zastanów się czy stać Cię na dziecko, czy masz swój własny kąt i przede wszystkim STAŁY dochód, bo jaką Ty masz pracę w wieku 17 lat?? :mruga: Sezonową ??(tylko w wakacje), staż?? (690 zł i tylko góra przez rok)... I bez obrazy ale chłopak, który chciałby byś miała dziecko w tym wieku z pewnością odpowiedzialny nie jest... W dodatku się uczysz ehh SZCZERZE --> kiepski pomysł #8 Popieram w pełni powyższy post.! Moim zdaniem matka 17 latka to debilizm, 18-23 latka zmarnowane najlepsze lata. #9 Zależy. Ja osobiście nie planuje dzieci w tym wieku. Dla mnie to głupota. Po co to wszystko jeśli nie mogę zapewnić dziecku dobrego życia? Najpierw szkoła, potem studia, praca i wtedy będę myśleć o dzieciach Jednak moja przyjaciółka ma już prawie rocznego synka . A druga niedawno zaszła w ciążę, tylko że ta nie czuje się gotowa, chce usuwać itp :/. Po prostu to chyba zależy od psychiki, bo jedne dziewczyny w takim wieku są gotowe inne nie... #10 Ale chyba przyznasz że to niezbyt normalne... 17 lat...? :mruga: #11 Dzieci rodzą dzieci, po co sobie marnować życie w taki sposób, jest czas na założenie rodziny. Nieprzenikniona Guest #12 Jestem zdania, że na dziecko trzeba mieć odpowiednie warunki- mieszkanie, pracę. Nie chciałabym być zależna od funduszy rodziców, żeby kupić dziecku ubranko. To powinna być przemyślana i dojrzała decyzja. I na pewno nie w wieku 17 lat. #13 Ja uważam że to zależy od psychiki i dojrzałości emocjonalnej. Sama jestem w ciąży a mam 17 (w lisopadzie 18). Po pierwsze to nie jest wcale marnowanie życia. Kobieta rodzi się po to by potem rodzić swoje dzieci. Być matką to nasz obowiązek. Oczywiście trzeba mieć pracę etc. Przyznam, to była wpadka, ale co z tego? Lepiej że chcę to dziecko wychować i otoczyć ciepłem niż miałabym zadawać tutaj pytania jak niektóre dziewczyny "Jak usunąć ciążę". Poza tym wiele kobiet myśli o tym by najpierw osiągnąć sukces zawodowy. A kiedy go osiąga okazuje się że jest za późno na dziecko albo wogóle nie można ich mieć. W moim przypadku tak będzie za parę lat. Niedawno odchowywałam młodszą siostrzyczkę więc wiem co to znaczy. I wiem też że dam sobie radę razem z partnerem. #14 Paula_3 w pełni się z Tobą nie zgodzę, a dlaczego? Dlatego, że opisujesz zupełnie inną sytuację. Czym innym jest być już w ciąży w wieku 17 lat, a czym innym jest planowanie ciąży w tym wieku. Sama przyznajesz, że to była wpadka i zgodzę się z tym, ze trzeba teraz walczyć o to, by dziecko ŻYŁO. Trzeba je wychować za wszelką cenę. Ale dziewczyna, która dopiero planuje mieć dziecko w tym wieku nie powinna marnować sobie życia... Tak wbrew temu co piszesz, to jest marnowanie sobie życia! "Kobieta rodzi się po to, by potem rodzić swoje dzieci"- owszem ale nie w tym wieku, bo nie oszukujmy się 17 lat to nie kobieta,a jeszcze dziecko! "Być matką to nasz obowiązek"- a kto napisał,że nią nie będzie za kilka lat?? #15 Ja uważam że to zależy od psychiki i dojrzałości emocjonalnej. Sama jestem w ciąży a mam 17 (w lisopadzie 18). Po pierwsze to nie jest wcale marnowanie życia. Kobieta rodzi się po to by potem rodzić swoje dzieci. Być matką to nasz obowiązek. Oczywiście trzeba mieć pracę etc. Przyznam, to była wpadka, ale co z tego? Lepiej że chcę to dziecko wychować i otoczyć ciepłem niż miałabym zadawać tutaj pytania jak niektóre dziewczyny "Jak usunąć ciążę". Poza tym wiele kobiet myśli o tym by najpierw osiągnąć sukces zawodowy. A kiedy go osiąga okazuje się że jest za późno na dziecko albo wogóle nie można ich mieć. W moim przypadku tak będzie za parę lat. Niedawno odchowywałam młodszą siostrzyczkę więc wiem co to znaczy. I wiem też że dam sobie radę razem z partnerem. w takim razie gdyby nie ta wpadka miałaś plany aby w wieku 17 lat mieć już dziecko? chwała za to że są ludzie którzy potrafią brać odpowiedzialność za swoje czyny Nieprzenikniona Guest #16 Paula_3, w pełni podziwiam Cię za Twoją postawę. To dobrze, że nie myślisz o usunięciu dziecka. Jeśli już się nawarzyło piwa to trzeba je wypić. Mam pytanie, jak przyjął wiadomość o Twojej ciąży Twój partner? #17 A więc... według mnie nie... 17 lub 18 latka jest na to za mloda... nie mowie tutaj o dojrzalosci psychicznej, bo bywaja 20 i 30 latki, ktore sa niedojrzale... jednak mowie o -sytuacji materialnej- watpie,zeby nastolatka zdolala utrzymac sama dziecko, jezeli jeszcze sie uczy -sytuacji rodzinnej- 17 nie bedzie mogla byc prawnym opiekunem dziecka do ukonczenia 18. znam przypadek, ze babcia zostala opiekunem prawnym maluszka, a pozniej kazala sie corce wynosic z domu. oczywiscie maluszka nie oddala... nie wiem jak sytuacja sie rozwinela , bo stracilam z ta dziewczyna kontakt, ale... -sytuacja psychiczna- no to kazdy indywidualnie ustala -sytuacja uczuciowa- czy dziewczyna kocha ojca dziecka? chociaz ten punkt wlasciwie nie ma nic wspolnego z wczesnym zachodzeniem w ciaze,,, ps. znacie przypadek Linny Mediny? Zaszla w ciaze w wieku 12 lat, w wieku 8 miesiecy dostala pierwsza miesiaczke... a ja znam dziewczyne, ktora zaszla majac 14 i urodzila blizniaki #18 w wieku 8 miesiecy dostala pierwsza miesiaczke... no nie zartuj sobie haha #19 Czy kobieta mająca 30 lat na pewno jest lepszą matką od 18 latki?? Zastanówcie się to nie zależy od wieku ale od człowieka. Czy rodzice których stać na zagraniczna wycieczkę bardziej kochają swoje dziecko od tych którzy wyjeżdżają z nim na wieś? Czy 30latkowie nie mają chęci czasem wyjść na grilla , urodziny czy na dyskoteke ? Tylko 18latkowie się bawią ? #20 Rosalie, nie żartuję: Lina została zawieziona do szpitala przez rodziców z powodu rosnących rozmiarów jej brzucha. Na początku przypuszczano nowotwór, jednak badania lekarskie wykazały, że dziewczynka jest w siódmym miesiącu ciąży.[1] Dr Gerardo Lozada wziął ją do Limy, wcześniej zasięgając porady innych lekarzy, którzy potwierdzili, że Lina faktycznie jest w ciąży. Po półtora miesiąca, 14 maja 1939, Lina urodziła chłopca przez cesarskie cięcie, potrzebne z powodu małych rozmiarów kości miednicznej dziewczynki.[2] Jej przypadek został szczegółowo udokumentowany przez dr. Edmundo Escomela w La Presse Medicale, wraz z informacjami, że pierwsza miesiączka wystąpiła u niej w wieku ośmiu miesięcy, piersi uwydatniły się w wieku czterech lat, a w wieku pięciu lat jej kość miedniczna rozszerzała się i kości dziewczyny były bardzo rozwinięte. ps. i muszę się poprawić- urodziła mając 5 lat, a nie 12
ciąża w wieku 38 lat forum